Krucha tarta z truskawkami i kremem budyniowym

Musiałam jeszcze wykorzystać końcówkę sezonu truskawkowego i zrobić tartę. Chodziła za mną już kilka miesięcy, ale nie mogłam się za nią zabrać. 
To jedno z moich ulubionych i pierwszych ciast jakie odważyłam się zrobić na początku swojej kuchennej kariery. 
Kruche ciasto, soczyste truskawki i aksamitny krem waniliowy, można chcieć czegoś więcej?
Dla mnie to istna rozkosz dla podniebienia;)

Składniki:

Ciasto: ( z podanych składników wychodzą 2 spody na tartę)

• 250g mąki
• 1 jajko
• 150g schłodzonego masła
• łyżeczka cukru

 Krem budyniowy:

• 500ml mleka
• 4 łyżki mąki (pszennej lub ziemniaczanej)
•  4 łyżki cukru
• opakowanie cukru waniliowego
• 1-2 żółtka 
• 100g masła
• 500g truskawek
• 1 galaretka truskawkowa

Składniki na ciasto zagnieść. Zrobić z niego kulę, którą podzielić na dwie części. Do tarty wykorzystujemy tylko jedną połowę ciasta, drugą można przechować w lodówce do 7 dni lub zamrozić w zamrażalniku.
Ciastem wyłożyć dno i boki formy do tarty. Spód po nakłuwać widelcem. Włożyć do nagrzanego piekarnika ( 180C) i piec ok 20-25minut.
Odlać 1/2 szklanki mleka i wymieszać go z mąką oraz z zółtkami. Resztę mleka doprowadź do wrzenia, dodać cukier i cukier waniliowy.
Powoli, ciągle mieszając, dolać mleko z mąką i żółtkami. Po kilku minutach gotowania na małym gazie ( gdy budyń zgęstnieje), odstawić go z ognia. Dodać do niego posiekane masło. Wszystko wymieszać.
Ciepły krem wylać na upieczony spód tarty i zostawić do ostygnięcia.
Truskawki umyć, obrać i wyłożyć na wystudzony krem.
 Galaretkę rozpuścić w szklance wrzątku. Wystudzić. Lekko ścinającą się wylać na tartę.
Ciasto włożyć na kilka godzin do lodówki do stężenia.