Mój romans ze szparagami ciągle trwa! Oby trwał jak najdłużej;)
Makaron ze szparagami, cukinią i łososiem w sosie szafranowym, uważam za najlepszy zh, pomysł ów, na lekki, wakacyjny obiad.
Połączenie łososia ze szparagami, to klasyk, który zawsze się sprawdza. Tym razem postanowiłam wzbogacić go o podsmażoną cukinię i kremowy, aksamitny, szafranowy sos.
Wyszło naprawdę pysznie;)
Składniki:
500g zielonych szparagów (pęczek)
200g wędzonego łososia
1 cukinia
1 cebula
1 łyżka masła
300g makaronu
sos szafranowy
2 nitki szafranu
100ml śmietanki 30%
0.4 szklanki wody
3 żółtka
0.4 szklanki mleka
świeży szczypior
sól do smaku
Szafran, mleko, roztrzepane żółtka i sól zagotować i wymieszać. Odciąć zdrewniałe końce szparagów, pokroić ja na kawałki. Szparagi pogotować w osolonej wodzie ok. 3 minuty. Odcedzić, pozostawiając ok. 0.4 szklanki wody z gotowania szparagów. Wodę wymieszać z zagotowanym mlekiem, żółtkami i szafranem. Cebulę posiekać. Cukinię pokroić na plastry (nie obierać). Na łyżce masła podsmażyć cukinię i posiekaną cebulę. Dodać podgotowane szparagi, przesmażyć je chwilkę wraz z cukinią. Wszystko zalać sosem szafranowym, dodać pokrojonego łososia i szczypior. Całość podgrzewać ok 1-2 minuty. Makaron ugotować wedle instrukcji na opakowaniu. Makaron połączyć z sosem. Danie od razu podawać.
Jaka szkoda, że sezon na szparagi jest taki krótki :( Ochotę mam na więcej, a to już ostatki:/ Tak czy inaczej, trzeba korzystać póki jeszcze można.
Dzisiaj szybka, smaczna, prosta, imprezowa przekąska lub tak jak, to było u nas, idealna lekka kolacja - szparagi w aromatycznej szynce szwarcwaldzkiej i cieście francuskim. Mniam! Założę się, że każdemu posmakuje.
Składniki ( ok 12 sztuk):
Pęczek białych/zielonych szparagów
1 opakowanie ciasta francuskiego
kilka plastrów szynki szwarcwaldzkiej
kilka plastrów żółtego sera
kilka łyżeczek majonezu
czosnek granulowany
świeżo mielony pieprz
Ciasto francuskie rozwinąć. Pokroić na kwadraty (u mnie ok. 12 kwadratów). Szparagi obrać, odciąć zdrewniałe końce, podgotować ok. 5 minut w osolonej i osłodzonej wodzie. Na każdy kwadrat ciasta nakładać po plastrze szynki, sera ( ser lub szynkę posmarować majonezem) i 1-2 szparagów. Zrolować tak żeby główka szparaga wystawała. Gotowe ruloniki układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Oprószyć świeżo mielonym pieprzem. Piec w 180C ok. 20 minut. Podawać na ciepło lub jako zimną przekąskę.
Truskawkowy tort z kremem z kaszy manny, został okrzyknięty przez Emka, mianem tortu z najwyższej półki. Zostaje mi tylko potwierdzić, to stwierdzenie - tort, to ideał! Jednak prostota i klasyka smakuje najbardziej:)
Ten torcik świetnie pasuje na upalne, letnie, wakacyjne dni, kiedy nikomu nie chce się włączać piekarnika. Robi się go bardzo szybko i nie wymaga pieczenia. Za to efekt końcowy jest zachwycający. Mimo, że masa tortu powstaje na bazie kaszy manny, nikt odgadł z czego ją zrobiłam;) Jakież było zdziwienie, że to nie domowy budyń;)
Chrupiący, ciasteczkowy spód, kremowa, waniliowa masa, soczyste truskawki i gruba warstwa, orzeźwiającej galaretki, to wszystko sprawia, że chce się sięgać po więcej i więcej. Słowo daję, w tym przypadku nie ma mowy by zakończyć na jednym kawałku;)
Składniki:
spód
200g herbatników
100g masła
masa
600ml mleka
10 łyżek kaszy manny
150g masła
4 żółtka
0.75 szklanki cukru
2 łyżeczki domowego cukru waniliowego
dodatkowo
300g truskawek
2 galaretki truskawkowe
Mleko zagotować z cukrem, cukrem waniliowym, manną, roztrzepanymi żółtkami i masłem. Całość chwilę pogotować na niewielkim ogniu. Masę przestudzić. Przestudzoną masę zmiksować na gładki krem. Herbatniki zmielić, masło rozpuścić. Masło połączyć z herbatnikami. Na dno tortownicy ( u mnie 26cm, może być mniejsza, ciasto wyjdzie wyższe) wyłożonej papierem do pieczenia, wysypać warstwę ciasteczkową. Wyrównać i uklepać ją łyżką. Na ciasteczkowy spód wylać masę z manny. Na masie poukładać truskawki. Galaretki rozpuścić w 700ml wrzątku. Przestudzoną i ścinającą się galaretkę wylać na wierzch ciasta. Tort włożyć na kilka godzin do lodówki.
Brownie z truskawkami, to gratka dla fanów czekolady. Jeden kawałek wystarcza by przenieść nas do czekoladowego raju:)
Brownie z tego przepisu, uważam za najlepsze jakie jadłam, jest idealne: ciężkie, mokre, gliniaste, ekstremalnie czekoladowe, dokładnie takie jakie powinno wyjść idealne brownie.
To ciasto, to czysta poezja dla kubków smakowych!
Dodatek truskawek, tak jak lubiany przeze mnie, dodatek malin czy wiśni, wspaniale ożywia całość. Bo czy połączenie czekolady i truskawek mogłoby się nie udać? Składniki:
200g gorzkiej czekolady
200g masła
4 jajka
120g cukru
100g mąki
50g posiekanych orzechów (włoskie i laskowe)
szczypta soli
truskawki
Masło rozpuścić z czekoladą w kąpieli wodnej. Przestudzić. Jajka ubić z cukrem (masa ma być jasna i powiększyć swoją objętość). Do masy jajecznej dodać mąkę i wystudzone masło z czekoladą. Orzechy posiekać, dodać do masy u wymieszać. Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie keksówka). Na wierzchu ciasta poukładać połówki truskawek. Ciasto piec ok. 25 minut w 180C. Brownie wyjąć z piekarnika nawet jeżeli wydaje się niedopieczone, bo przepieczone brownie nie jest już takie smaczne.
Przeważnie robię knedle z dodatkiem ziemniaków np. takie jak te : knedle ze śliwkami lub knedle z jabłkiem i cynamonem. Każdy je zna, a smakosze knedli z pewnością je bardzo lubią. Tym razem postanowiłam nico zmodyfikować przepis, do knedli dodałam ser biały, a odjęłam ziemniaki;)
Serowe knedelki z truskawkami wyszły przepyszne, a dzięki temu, że nie trzeba było gotować i tłoczyć do nich ziemniaków, zrobiły się ekspresowo:) Zajadaliśmy się nimi z wielkim smakiem.
Składniki (na ok. 16 sztuk):
250g twarogu
1 jajko
1 szklanka mąki
2 łyżki cukru
16 truskawek
dodatkowo
śmietana, cukier, mięta lub masło i bułka tarta
Twaróg rozgnieść widelcem, połączyć z jakiem, mąką i cukrem. Małe porcje ciasta rozpłaszczać w dłoniach, nakładać po 1 truskawce. Formować knedle. Gotowe knedle wrzucać na gotującą wodę. Knedle gotować 4 minuty od wypłynięcia. Gotowe knedle podawać ze śmietaną, posypane cukrem, udekorowane miętą, lub polane masłem i podsmażoną bułką tartą.