Jest i rozwiązanie zagadki;)
W komentarzach padło dużo propozycji na przygotowanie brokuła. Większość z nich każdy zna, lubi i robi.
Jednak nikt nie wpadł na to, że z brokuła można przygotować kotlety:) Ja też na to nie wpadłam dopóki nie trafiłam na przepis kotletów z kalafiora.
Tego dnia nie miałam pomysłu na to co ugotować, za dużo czasu również nie miałam, a i ochota na stanie w kuchni jakoś mnie opuściła.
Jednak chęci szybko powróciły, kiedy trafiłam na ten przepis.
Miałam tylko jeden, zasadniczy problem - w domu brak było głównego składnika, kalafiora!
Za to w lodówce uśmiechał się do mnie brokuł.
Nie zastanawiając się długo,stwierdziłam, że jak z kalafiora można zrobić kotleta, to z brokuła nie można?!
Takim sposobem, szybciutko mieliśmy pyszny obiad na stole. Kotleciki wyszły znakomite. Można było zapomnieć, że nie zawierają ani grama mięsa;)
Składniki:
- brokuł
- cebula
- jajko
- 3 łyżki kaszy manny
- natka pietruszki
- ząbek czosnku
- sól i pieprz
- olej do smażenia
Rozgnieść widelcem, albo tłuczkiem do ziemniaków, wystudzić.
Na odrobinie oleju podsmażyć cebulkę i czosnek, dodać do brokuła.
Dodać jajko, kaszę mannę, sól, pieprz, natkę pietruszki.
Wymieszać.
Jeżeli jest taka potrzeba dodać trochę mąki pszennej.
Kotlety smażyć na niedużej ilości oleju.
Polecam podać je z jakimś pikantnym sosem np. czosnkowym.
Z tym się jeszcze nie spotkałam, ale czuję, że w najbliższym czasie się spotkam we własnej kuchni :)
OdpowiedzUsuńja musiałam się z nimi spotkać, natychmiast jak tylko ujrzałam przepis:D
UsuńAle fantastyczne! Ja tylko chyba zrobiłabym jednak z kalafiora, bo wolę go niż brokuły :)
OdpowiedzUsuńz kalafiora też wypróbuję;)
UsuńŚwietne! bardzo lubię brokuły, ale w tradycyjnej wersji czasem mi się nudzą, a tu taka ciekawa odmiana :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam brokuły i chętnie spróbuję w formie kotlecików ;) wyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale! na pewno zrobię takie ...mniammmmmm:)))
OdpowiedzUsuńbardzo fajny przepis!!!
OdpowiedzUsuńjakoze nie jadam miesa to strzal w dziesiatke
a brokuły uwielbiam:)
Dla każdego coś dobrego;)
UsuńNigdy nie jadłam kotletów ani z kalafiora, ani z brokułów. Wyglądają niesamowicie smacznie i muszę koniecznie spróbować ich :)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo są pyszne:)
UsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńKusząca propozycja na weekend.
to ja dzisiaj się wpraszam na obiad!:) bo uwielbiam brokuły!
OdpowiedzUsuńw takim razie zapraszam!:)
UsuńMuszę przyznać, że wyglądają obłędnie :) Piękny kolor i złota skórka, mniam :)
OdpowiedzUsuńTaaaak, kolor kotlecików był obłędny;)
Usuńale apetycznie wyglądają! muszę spróbować koniecznie (ciekawe jak smakowałyby z sosem czosnkowym albo z dodatkiem fety i ew. kukurydzy :D)
OdpowiedzUsuńUważam, że właśnie jakiś pikantny sosik tutaj bardzo pasuje. Następnym razem podam z czosnkowym.
UsuńUwielbiam brokułu a takie kotleciki to świetny pomysł
OdpowiedzUsuńrewela muszę to zrobić! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię warzywne kotlety choć tak rzadko je robię. Narobiłaś mi tymi cudeńkami smaku :-)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś z kalafiora z brokułem, były pyszne. Ta czysto zielona wersja bardzo mi odpowiada ;)
OdpowiedzUsuńCzyli nie trafiłam, ale też pysznie;-)
OdpowiedzUsuńWow. Bloggerki wciąż mnie zachwycają. Pozytywnie. :>
OdpowiedzUsuńPycha Pycha Pycha!
OdpowiedzUsuńWłaśnie je robię i od razu zjadam :)
J.
cieszę się bardzo:)
Usuńsmacznego!