Wakacje nie istnieje dla mnie bez soczystych truskawek, słodziutkich malin i cudownie aromatycznych, leśnych jagód!
W dalszym ciągu korzystam z letniego dobrodziejstwa i tym razem serwuję, domowe, drożdżowe, puchate, kluski na parze z iście wakacyjnym, jagodowym sosem.
Normalnie niebo w gębie i paluszki lizać!;)
Nawet niejadki się zajadają, aż im się uszy trzęsą.
Młodszy synio, anty owocowe dziecko, prosi o kolejną dokładkę i wciąga jagódki nosem;)
Dobre, że chociaż w tej postaci ich popróbował;)
Składniki:
kluski
- 500g mąki
- 250g ml mleka
- 40g drożdży
- 3 łyżki cukru
- 3 łyżki masła
- 2 jajka
- szczypta soli
- 250-300g jagód
- 3 łyżki cukru
- 0.5 opakowania cukru waniliowego
- 150ml śmietanki 30%
- 0.5 szklanki soku pomarańczowego 100%
- 0.3 kostki masła
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Odstawić do wyrośnięcia na 15 minut.
Do zaczynu dodać mąkę, rozbełtane jajka cukier, rozpuszczone masło i sól.
Zagnieść ciasto.
Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 30-40 minut.
Z wyrośniętego ciasta formować kulki podobnej wielkości.
Gotowe kluski parować ok. 10-15 minut.
Zrobić sos.
Dokładnie przebrane i umyte jagody, wraz z cukrem i sokiem pomarańczowym zagotować.
Dodać śmietanę, masło i cukier waniliowy.
Gotować na małym gazie ok. 5 minut.
Pod koniec gotowania zagęścić sos 1 łyżeczką mąki ziemniaczanej.
Kluski podawać na ciepło z sosem jagodowym.
O tak, takie pampuchy uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńwiesz.. dawno nie jadłam takich klusek, chyba sobie zrobię!
OdpowiedzUsuńto tak jak ja, ale widzę jak świetnie wyglądają, to pewnie zrobię, :)
OdpowiedzUsuńwygladaja oblednie! i ten przepyszny sos...
OdpowiedzUsuńOh tak, smak lata i smak dzieciństwa :) Uwielbiam wszelkie letnie owoce, również nie wyobrażam sobie lata bez zajadania się nimi :) A bucht nie robiłam od zeszłego sezonu, czas na tegoroczną premierę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis! Zapraszamy również do nas ;)
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńbułki na parzę lubię do tego stopnia, że nawet dodatków mi nie trzeba, a u Ciebie dodatkowo taki obłędny sos!!! zjadłabym nieprzyzwoitą ilość :)
OdpowiedzUsuńaaaaa kocham!:) jagody moja miłość od dziecka, a pampuchów nie jadłam wieki (chyba ostatni raz babcia mi robiła jak byłam dzieckiem)
OdpowiedzUsuńMuszę się przyznać ,że nigdy jeszcze takich nie jadłam.
OdpowiedzUsuńMogę powiedzieć też ,że jadłam dużo rodzajów klusek, kopytka, makarony,knedle, kluski śląskie,no ale takiego cuda nie próbowałam ;)
uwielbiam Twoje jedzonko!!!!! gotuj dla mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPo weekendzie jestem maksymalnie przejedzona, ale Twoje kluski pochłonęłabym bez wahania :)
OdpowiedzUsuńo mniaaaaaaaam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Jagodowo Nam 5
Robiłam kiedyś coś podobnego, ale bez sosu. Niezły pomysł w sumie:) Aż mi ślinka poleciała;)
OdpowiedzUsuń