Cukiniowe łódeczki, to nic innego jak cukinia faszerowana mięsem mielonym i mozzarellą.
Teraz w środku lata mamy jej na pęczki i śmiało możemy czarować przeróżne potrawy z jej udziałem.
Ja, że cukinię lubię w każdej postaci bardzo często po nią sięgam. Faszeruję, grilluję, duszę, gotuję;) Korzystam z tego, że jest dostępna, bo w zimie tęsknię za jej smakiem.
Składniki:
- 500g mięsa mielonego wołowo-wieprzowego
- 4 cukinie
- 500g pomidorów z puszki, lub świeżych bez skórki
- 150g mozzarelli
- cebula
- sól, pieprz do smaku
- 1-2 ząbki czosnku
- bazylia, oregano do smaku
- 1-2 łyżki oleju
Za pomocą łyżeczki wydrążyć środek.
Pestki wyrzucić, niewielką ilość miąższu, który pozostał wrzucić na patelnię.
Cebule posiekać, wrzucić na patelnię do cukinii.
Podsmażyć na niewielkiej ilości oleju.
Do podsmażonej cebuli dodać mięso mielone.
Całość usmażyć.
Posolić i popieprzyć do smaku.
Dodać pomidory.
Dusić do odparowania wody.
Pod koniec duszenia dodać zioła i czosnek.
Mozzarellę pokroić w plastry.
Mięsem nafaszerować cukinie.
Cukinie przełożyć do naczynia żaroodpornego.
Na każdej łódeczce położyć 1-2 plastry sera.
Włożyć do nagrzanego piekarnika.
Piec ok. 45 minut w 180C.
Bardzo lubię tak przyrządzoną cukinię, właśnie natchnęłaś mnie i zrobię ją wkrótce:-)
OdpowiedzUsuńpysznie, że z mozzarellą
OdpowiedzUsuńto jest właśnie fajne, że można wykorzystywać w gotowaniu i pieczeniu sezonowe warzywa i owoce właściwie bez ograniczeń:) A Twoja cukinia jest bardzo zachęcająca, więc pewnie zagości też i u nas:)
OdpowiedzUsuńtrzeba korzystać, bo w zimie będziemy tylko marzyć o kolejnym lecie;)
UsuńOstatnio zakochałam się w mozzarelli. Przepysznie wygląda Twoje danie, koniecznie muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńten serek, to również jeden z moich ulubionych, pasuje do wszystkiego;)
Usuńto moje ulubione danie z wykorzystaniem cukiii. robiłam chyba z milard razy, a i tak się nie nudzi :)
OdpowiedzUsuńmnie również cukinia nigdy się nie nudzi;)
UsuńWstyd się przyznać, ale tak przygotowanej cukini jeszcze nie jadłam. Czas to zmienić. Tylko coś muszę wykombinować w zastępstwie mięsa mielonego, za którym niestety nie przepadam.
OdpowiedzUsuńmoże jakaś wersja wegetariańska? ja często jako dodatek do farszu dodaję: ryż, kaszę jęczmienną, kuskus, a reszta, to już co tylko przyjdzie do głowy;)
UsuńTakiej cukinii w tym sezonie jeszcze nie jadłam!
OdpowiedzUsuńChyba najwyższy czas nadrobić taką zaległość :)
Serdeczne pozdrowienia,
Edith
Bardzo lubię takie danie:) Serek wygląda mega apetycznie:)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie, zjadłbym chyba wszystko z przypieczonym serem :)
OdpowiedzUsuńCukinia... I to zapiekana. Trafiłaś w moje kubki smakowe :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym. uwielbiam cukinię.
OdpowiedzUsuńPyszne łódeczki, mozzarella świetnie się komponuje i pewnie dodaje pysznego smaku :)
OdpowiedzUsuńo tak, to jest to o czym od dawna marzę!
OdpowiedzUsuńA ja właśnie myślałam o takiej napchanej cukinii. Twoja wygląda smakowicie :-D
OdpowiedzUsuńTeż kocham te łódeczki, muszę koniecznie wypróbować ;)
OdpowiedzUsuń