W sumie trudno się dziwić, kiedy ktoś, tak jak ja, czeka na nie przez cały rok.
Dlatego jak już mogę, szaleję z nimi na całego, bo sezon na szparagi jest taaaaaaaki krótki.
Wkrótce znów będę tylko tęsknić;)
Oto kolejna, moja próba najedzenia się ich na zapas;)
Risotto szafranowe ze szparagami, to świetny pomysł na letni, aromatyczny, sezonowy obiad.
To danie, nie tylko smakuje latem, ale i również odpowiada mu swoim pięknym kolorem.
Żółć i zieleń, coś pięknego!:)
Nawet największy przeciwnik ryżu, mój młodszy synek, zajada się takim risotto z ogromnym smakiem.
Chyba już nie muszę niczego więcej dodawać.
Po prostu polecam, bo to naprawdę niezwykle smaczne danie!:)
W sezonie szparagowym polecam również: lekką sałatkę ze szparagami z jajkiem w koszulce, tartę ze szparagami, szparagi w szynce szwarcwaldzkiej pod beszamelem, szparagi z jajkiem w koszulce w sosie holenderskim, krem ze szparagów z wędzonym łososiem, polędwiczki wieprzowe w sosie szparagowym, tagliatelle ze szparagami, quiche ze szparagami i wędzonym łososiem.
Składniki ( 2-3 porcje):
- 200g ryżu arborio
- pęczek zielonych szparagów
- 1 cebula
- 4 łyżki masła
- 2 szklanki bulionu mięsno warzywnego
- 1 szklanka białego wytrawnego wina
- 2 szczypty szafranowych nitek
- sól, świeżo mielony pieprz do smaku
- 30g tartego parmezanu
Główki odłożyć na bok.
Szparagi pokroić na mniejsze kawałki.
Cebulę posiekać.
Zeszklić na łyżce masła.
Dodać ryż i kolejną łyżkę masła.
Ryż podsmażyć do momentu aż się zeszkli.
Po tym czasie zalać winem, poczekać aż odparuje.
Dodać pokrojone szaragi (oprócz główek) i szafran.
Ryż dusić do miękkości, stopniowo dolewając bulion.
Bulion dodawać dopiero wtedy gdy zostanie cały wchłonięty przez ryż.
Pod koniec duszenia, kiedy ryż będzie już prawie miękki dodać główki szparagów, parmezan i resztę masła.
Dusić jeszcze kilka minut.
Posolić i popieprzyć do smaku.
Gotowe risotto, oprószyć świeżo mielonym pieprzem i tartym parmezanem.
Od razu podawać.
Pyszna propozycja! Szkoda, że niemożna najeść się na zapas :(
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie:)
OdpowiedzUsuńRisotto ze szparagami uwielbiam ponad miarę więc zabieram Ci nawet nie porcję a całą patelnię :-D
OdpowiedzUsuńsmakowicie wygląda to danie!!
OdpowiedzUsuńSzparagi to jest zdecydowanie to! Szkoda, że się kończą, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńtastyvariations.blogspot.com
Zapisuję do absolutnie najpilniejszych! Wygląda REWELACYJNIE!
OdpowiedzUsuńPyszna propozycja:-) Chętnie się wproszę:-)
OdpowiedzUsuń:)) Mniam, wygląda pysznie! Ja też ubolewam, że sezon na szparagi jest taki krótki, ale może w tym cały ich urok :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTakie risotto ze szparagami to danie dla mnie. Bardzo apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudownie! Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńwielkokrotnie w ciągu roku wykonuje to poąącznie. Lepszej reklamy raczej nie potrzeba ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda