sobota, 13 października 2012
I do mnie dotarła Paczka ze smakiem:)
Przedwczoraj i ja wzbogaciłam się o przesyłkę z produktami Winiary.
Jak widać na załączonych zdjęciach moja Paczka ze smakiem była trochę uboższa niż paczki innych, bo zawierała nie osiem, a pięć produktów, ale za to znalazłam w niej sympatyczny, czerwony fartuszek kuchenny firmy Weltbild, a takiego nie widziałam u nikogo;) Nie będę narzekać, przecież wiadomo, że darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda;)
Produkty z miłą chęcią wykorzystam w swojej kuchni.
Moja paczka zawierała:
1. Jarzynkę uniwersalną
2. Sos beszamelowy
3. Sos barbecue
4. Makaron o smaku chili con carne
5. Czerwony, kuchenny fartuszek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tak naprawdę wolałabym ten fartuszek:-) Ja dostałam tę 8.
OdpowiedzUsuńja za to nastawiłam się na więcej pierdołek do testowania;)
Usuńhmmm... a ja nie mam nic :) jak dostać taką paczkę?
OdpowiedzUsuńna dzień dzisiejszy wszystkie paczki są już chyba rozdane:/
UsuńJa dostałam rękawicę kuchenną, ale trzeba przyznać, że jest dość cienka. Już ją wypróbowałam i lekko oparzyłam się w palec wyciągając blaszkę z piekarnika :) Trzeba mieć refleks, żeby się nie oparzyć :) Wolę moje rękawice :) choć ta jest bardzo ładna. Fartuszek też śliczny :)
OdpowiedzUsuńśliczny, ale pewnie tak funkcjonalny ja twoja rękawica;)
UsuńFajny fartuszek ;-)))
OdpowiedzUsuńdzięki:)
Usuńfajna paczuszka:) co robicie, że otrzymujecie takie przesyłki?
OdpowiedzUsuńbraliśmy udział w zabawie Kuchnia 24/7 i oddaliśmy głos na swoje ulubione menu:) tyle..
UsuńTen fartuszek jest cudny :)
OdpowiedzUsuńJak można zamówić taką paczuszkę i ile ona kosztuje??
OdpowiedzUsuńkosztować nic nie kosztuje;) trzeba było wziąć udział w zabawie Kuchnia 24/7 i wybrać swoje menu:)
UsuńFajna paczuszka... ja też dostałam, ale bez fartuszka, a za to więcej bajerów winiarowych:)
OdpowiedzUsuńszczęściara;)
UsuńP.S. zapraszam na moją akcję durszlakową "Dopraw mi...";)
OdpowiedzUsuńdziękuję za zaproszenie:)
Usuńno gratuluję :) ja oczywiście z refleksem szachisty nie załapałam się na małe co nieco ;) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmówi się trudno;) jeszcze nadarzy się niejedna dobra okazja:D
UsuńFartuszek jest fajny choc moze nie tak wygodny jak ten, ktory sama sobie uszylam :) Ale z braku laku ;) Zawsze sie przyda. Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuń