Sezon na szparagi w pełni, to i u mnie w kuchni musiały się pojawić.
Tym razem pod postacią delikatnej zupki - kremu. W okresie letnim taką zupę gotuję bardzo często. Jej zalety? Jest lekka, aromatyczna, delikatna i mimo, że nie jest chłodnikiem w sam raz pasuje na ciepłe, letnie dni.
Dzisiaj nawet mój najmłodszy synek zjadł pełną miseczkę i chętnie skonsumowałby więcej.
Składniki (3 porcje) :
- pęczek szparagów ( 500g)
- ok. 1 litra wody ( lub domowy rosół)
- kostka rosołowa drobiowa ( jeżeli zupę gotujemy na wodzie)
- 0.4 szklanki mleka
- świeży koperek
- pieprz
- pół łyżeczki cukru
- płat wędzonego łososia
Szparagi wrzucić do domowego rosołu lub do wrzącej wody z dodatkiem kostki rosołowej. Wsypać cukier. Gotować do miękkości ok. 15 minut.
Po ugotowaniu odciąć główki i odłożyć. Resztę wrzucić z powrotem do wywaru i zmiksować. Dodać świeży koper, doprawić pieprzem, można zabielić mlekiem. Zupy nie należy za bardzo dosalać jeżeli mamy zamiar dodać łososia, ponieważ jest on słony.
Zupę zagotować.
Plaster wędzonego łososia pokroić na mniejsze kawałeczki.
Ciepłą zupę nalać na talerz, wrzucić kawałki łososia i główki szparagów.
Lubię takie lekkie i subtelne zupki;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym taką lekką zupkę zjadła :-D
OdpowiedzUsuńzupy uwielbiam, z chęcią bym takiej skosztowała :)
OdpowiedzUsuńzapraszam:) częstujcie się:)
OdpowiedzUsuń