Dzisiejszy przepis na biszkopt jest dziecinnie prosty, ale i bardzo smaczny.
W taki paskudny jesienny (a raczej już zimowy!) dzień, to puszyste, lekkie, delikatne ciasto z nutką cynamonu, poprawi humor każdemu, a soczyste kawałki słodkich gruszek, przywołają wspomnienia minionego lata.
Pycha!
Do tego kubek gorącej kawy, albo herbaty i chandra idzie w siną dal.
Składniki:
- 2/3 szklanki mąki
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2/3 szklanki cukru
- łyżka cynamonu
- 3 jajka
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 2-3 gruszki
Dodać maki, cynamon i proszek do pieczenia.
Wymieszać jedynie do połączenia się składników.
Tortownicę (ja użyłam 26cm, ale polecam użyć mniejszej, ciasto wyjdzie wyższe) wyłożyć papierem do pieczenia.
Wlać ciasto.
Gruszki umyć, obrać, pokroić w plastry.
Ułożyć na cieście.
Wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńGruszki w cieście są wyjątkowo pyszne.
też tak uważam:)
UsuńPycha! Akurat wczoraj jak robiłam zakupy to wpadły mi w oczy gruszki:)) A tu proszę u Ciebie biszkopt z gruszkami! Bardzo lubię ciasta biszkoptowe, są delikatne i puszyste, a owoce to taki bonus:))
OdpowiedzUsuńz owocami są jeszcze lepsze:D
UsuńJako dziecko uwielbiałam takie ciasta. Czasem babcia piekła je z jabłkami, czasem z gruszkami. W obu wersjach były pyszne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Malwina
Cisto biszkoptowe nie jest moim ulubionym ciastem, ale w wersji z jabłkiem/gruszką/brzoskwinią, to już inna bajka:D:D
UsuńSmaczna odmiana :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńczasem potrzeba coś zmienić:)
UsuńMam właśnie w koszyku 3 gruszki, któe czekają...Już wiem na co:-)Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńjaki puszysty:D
OdpowiedzUsuńpuszysty wyszedł, ale niski.
UsuńZa duża tortownica:/ gdyby była mniejsza biszkopt wyszedłby idealny:)
Zapachniało cynamonem :)
OdpowiedzUsuńoj tak:D
Usuńświetne, delikatne i puszyste, a jak pomaga w walce z chandrą, to się wirtualnie częstuję :)
OdpowiedzUsuńzapraszam:)
UsuńDawno temu piekłem biszkopt z gruszkami, do którego dodawaliśmy olejek do ciasta o aromacie ananasa, genialne połączenie, gruszki smakowały jak ananas :) Wiem, że chemia, ale jak trafię gdzieś na ananasowy olejek to strzelę sobie takie wspomnienie z dzieciństwa ;)
OdpowiedzUsuńto jak gdzieś taki trafisz daj znać, od razu kupię, bo czegoś takiego jeszcze nie używałam:D
UsuńZa oknem ciągle pada, więc takie ciasto jak najbardziej by sie przydało.
OdpowiedzUsuńto do dzieła:)
Usuń