Pyszne, domowe bułeczki z makiem, ze złocistą, chrupiącą skórką i wspaniałym puszystym wnętrzem:)
Z racji, że wolę pieczywo na zakwasie, to i te ślimaczki upiekłam z dodatkiem domowego zakwasu.
Bułeczki z tego przepisu wychodzą nie tylko smaczne, ale i ładne dla oka.
Trudno się im oprzeć;)
Składniki (na ok. 8-10 sporych bułek):
- 200ml domowego zakwasu
- 500g mąki pszennej typu 650
- 0.5 szklanki kefiru/jogurtu
- 10g drożdży
- 1 łyżka masła
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 4 łyżki maku
Resztę składników zagnieść.
W razie potrzeby dodać do ciasta odrobinę ciepłej wody.
Dodać mak.
Ciasto na bułki wyrabiać ok. 10 minut.
Odstawić na ok. 1 godzinę, w ciepłe miejsce, do wyrośnięcia.
Po tym czasie, ciasto zagnieść kolejny raz.
Ciasto podzielić na ok. 8-10 równych części.
Z każdej części uformować wałek, który trzeba zwinąć w formę ślimaka.
Gotowe bułeczki przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Ślimaczki można dodatkowo posypać makiem.
Bułeczki piec 20 minut w 200C.
Gotowe Ślimaki wystudzić.
Pysznie zakręcone!
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś bułeczki w podobnym kształcie, bardzo się podobały
OdpowiedzUsuńBułeczki z domowym zakwasem są najlepsze. Wyglądają bardzo apetycznie :) Uwielbiam pieczywo z makiem!
OdpowiedzUsuńFakt..ladnie wygladaja i napewno sa smaczne.
OdpowiedzUsuńAle ładne wyszły! Super :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne ślimaczki! Ja uwielbiam z makiem <3
OdpowiedzUsuńOj trudno się oprzeć - i to bardzo:)
OdpowiedzUsuń