Dzisiaj moje urodziny.
Tak, tak, kończę 18 lat:D
Żeby nie było za standardowo, tortu nie będzie;)
Zamiast niego serwuję moją ukochaną, Białą Pavlovą z truskawkami, która świetnie przecież może poudawać tort:)
Żadne ciasto nie może się z nią równać, żaden wypiek nie dorasta jej do pięt:)
Pavlova jest jedyna w swoim rodzaju, fenomenalna!
To beza nad bezami:)
Królowa.
Piękna i elegancka, a przy tym jak ona smakuje!:)
Achhhh
Em zobaczywszy ją w lodówce, jęknął, że tym razem przeszłam samą siebie, a gdy zabrał się za jedzenie, nie było końca dokładek.
Pavlova - wspaniale chrupiąca z zewnątrz beza, delikatna i ciągnąca się w środku, pokryta śmietanowym kremem, polana sosem truskawkowym, obłożona soczystymi, słodkimi truskawkami.
Mnie już więcej do szczęścia nie trzeba.
Po prostu bajka!:)
Polecam również wypróbować Białą Pavlovą z malinami i Tort Pavlova z kremem ajerkoniakowym i owocami lata, które już się pojawiły na blogu.
Składniki:
beza
- 6 białek
- 300g cukru (drobnego)
- 1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżeczka octu
- 250ml śmietanki 30%
- 250g serka mascarpone
- 1 łyżka cukru pudru
- ok. 300g truskawek do dekoracji
- 200g truskawek
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Białka ubić na sztywno.
Pod koniec ubijania zacząć dodawać po łyżce cukru.
Ciągle ubijać.
Masa ma być lśniąca.
Na koniec dodać mąkę i ocet.
Wymieszać.
Blachę piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia.
Ołówkiem narysować okrąg (ok. 22-25cm).
Wyłożyć na niego masę z białek.
Bezę włożyć do nagrzanego piekarnika do 180C, piec przez 5 minut.
Zmniejszyć temperaturę do 150C.
Bezę piec 1.5 godziny.
Gotową bezę wystudzić w lekko otwartym piekarniku.
Śmietankę ubić na sztywno, połączyć z mascarpone i cukrem.
Masę wyłożyć na wystudzoną bezę.
Poukładać połówki truskawek.
Zrobić sos.
Truskawki drobno pokroić, rozpiec z cukrem.
Zmiksować na gładką masę.
Dodać łyżeczkę maki ziemniaczanej.
Sos zagotować.
Gotowym sosem polać Pavlovą.
Bezę schłodzić w lodówce kilka godzin.
Wygląda ZJAWISKOWO!!!!!!!!!!!!!! Wcale się nie dziwię, że dokładki nie miały końca :) Patrząc na te zdjęcia nie mogę przestać się zachwycać!
OdpowiedzUsuńKochana, spełnienia marzeń :****
no Kochana, czemu ja nie jestem Twoją sąsiadką?! byłabym codziennie na kawce;) Sto lat sto lat!!!
OdpowiedzUsuń100 LAT!!!! Moc serdeczności Ci życzę. Spełnienia marzeń :))
OdpowiedzUsuńMyślę, że po złożeniu Ci życzeń mogę się poczęstować tym pysznym deserem :))))) Wygląda bajecznie i smacznie :)
Najlepszego! Pycha!
OdpowiedzUsuń100 lat:)
OdpowiedzUsuńWow, wygląda wspaniale! Mniam ! :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :) Spełnienia marzeń. :)
Wow szalejesz, szkoda ze mnie nie bylo akurat w Twoje urodzinki w Krakowie bo bym wpadła na pewno :) Cudo!
OdpowiedzUsuńbeza jest dla mnie za słodka, ale wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńPiękna pavlova! :)
OdpowiedzUsuńBeza jest wspaniała!
OdpowiedzUsuńjaka Ona wspaniała, dostojna, 100 lat Kochana !!!
OdpowiedzUsuńJak ja lubię pavlovą, pięknie wyszła :)
OdpowiedzUsuń