Uwielbiamy krokiety!
To takie danie, któremu trudno się oprzeć;)
Niezależnie od nadzienia, czy to: z mięsem, z kapustą i grzybami, czy z serem i pieczarkami- smakują genialnie.
Zawsze mamy na nie ochotę:)
Wersja z serem i pieczarkami jest wyborna, ser ciągnie się fantastycznie, a wysmażone ciasto, przyjemnie chrupie pod zębami.
Wśród domowników, zawsze rozgrywa się wojna o ostatniego takiego krokiecika;)
Składniki:
farsz
- 500g pieczarek
- 2 cebule
- 150g sera zółtego
- 1 jajko + mleko do panierowania
- sól, pieprz do smaku
- bułka tarta do obtoczenia krokietów
- olej do smażenia
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka wody gazowanej
- 2 jajka
Usmażyć naleśniki.
Pieczarki i cebule posiekać.
Podsmażyć na niewielkiej ilości oleju.
Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Wystudzić.
Ser żółty zetrzeć na tarce na dużych oczkach.
Wymieszać z pieczarkami.
Powstałym farszem, posmarować nalesniki.
Zwinąć krokiety.
Zwinięte krokiety zanurzać w jajku i mleku.
Krokiety obtaczać w bułce tartej.
Smażyć na rumiano z każdej ze stron.
Podawać na ciepło.
Wspaniale przygotowane, takie równiutkie! Pycha!
OdpowiedzUsuńpycha;)!
UsuńŚliczne, równe, cudownie złociste :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, miło mi:)
UsuńRewelacyjne są!! Przystępuję do walki o tego ostatniego :)
OdpowiedzUsuńhehehe marzenia...;)
Usuńja też uwielbiam takie krokiety! szczególnie tą chrupiącą panierkę:)
OdpowiedzUsuńooooo tak;)
UsuńUwielbiam takie krokiety! Narobiłaś mi smaku na nie, teraz będe musiała je zrobić na dniach. :]
OdpowiedzUsuńsmacznego:)
UsuńOd dłuższego czasu chodzą za mną krokiety z pieczarkami. Zdaje się, że skorzystam z Twojego przepisu.
OdpowiedzUsuńpolecam serdecznie:)
UsuńOjej, ale bym zjadła!
OdpowiedzUsuńw takim razie trzeba zrobić;)
UsuńAle mam ochotę...choć jednego, pliss!:-)
OdpowiedzUsuńłapppppp!!!:D
UsuńBardzo pyszne! Też takie robiłam, smakowały nam bardzo:)
OdpowiedzUsuńnie znam nikogo kto by takich nie lubił:)
Usuńno bo jak im się można oprzeć;)?
OdpowiedzUsuńTo moje ulubione krokiety! Idealne nadzienie:)
OdpowiedzUsuńteż tak myślę:)
UsuńPychotka , uwielbiam z czerwonym barszczykiem:)
OdpowiedzUsuńto tak jak ja:D
UsuńCieniutnie dosyć, mi te domowe kojarzą się z bardziej grubymi :D
OdpowiedzUsuńnie sztuką jest napchać naleśniki żeby potem popękały;)a tak się dzieje, jak człowiek przedobrzy
Usuńlubię! bardzo, bardzo :) Twoje wyszły nie tylko pyszne, ale i jakie kształtne
OdpowiedzUsuńdziękuję, starałam się:)
UsuńTak za mną chodzą krokiety od dłuższego czasu, a pieczarki uwielbiam więc chyba się skuszę:)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz,jak za nimi przepadam!
OdpowiedzUsuńA u Ciebie wyglądają jakby do mnie pędziły...
Jedne z moich ulubionych!
OdpowiedzUsuńAj dawno nie jadłam krokietów! smaka mi narobiłaś ;)
OdpowiedzUsuńw takim wydaniu jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńIle wychodzi krokietow z tego przepisu ?
OdpowiedzUsuń