Kilka postów wcześniej pisałam o swojej kokosowej obsesji :)
Pokazałam, jak robię mleko kokosowe, oraz jak powstaje domowa mąka kokosowa.
Obiecałam Wam również, pokazać smaczny wypiek z ich udziałem.
Moja propozycja, to niezwykle smaczny, cudownie puszysty, delikatny, mięciutki, obłędnie pachnący kokosem - drożdżowy chlebek kokosowy z chrupiącą kruszonką.
Ten słodki chlebuś, swoją konsystencją i smakiem, przypomina chałkę.
Jednak, dzięki dodaniu, dużej ilości domowego mleka kokosowego i mąki kokosowej, w swoim smaku i zapachu jest ekstremalnie kokosowy:)
Fani kokosa, z całą pewnością, dopieszczą swoje kubki smakowe.
Moje żarłoki, tak szybko zaczęły pędzlować ten chlebuś, że w ostatniej chwili, zdążyłam z aparatem;)
Dokładek nie było końca;)
Chlebek kokosowy, doskonale smakuje, zarówno bez dodatków, jak i posmarowany dżemem, miodem, powidłami, czy tak jak moi chłopcy - z czekoladą.
Natomiast mnie, niczego poza odrobiną, świeżego masła, do niego nie było trzeba.
Cudowny, boski, fenomenalny... mogłabym tak bez końca;)
Składniki:
- 4 szklanki mąki pszennej
- 2 jajka
- 1 szklanka domowego mleka kokosowego
- 4 -5 łyżek mąki kokosowej
- 0.3 szklanki letniej wody
- 2 łyżki masła (stopionego)
- 0. 5 szklanki cukru
- 4 łyżeczki suszonych drożdży
- 1 łyżeczka soli
- 3 łyżki mąki
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki masła
Odstawić do wyrośnięcia na o. 1h.
Po tym czasie ponownie zagnieść
Ciasto podzielić na 16 porcji, z których w dłoniach formować kulki.
Formę do keksówki wyłożyć papierem do pieczenia.
Połowę kulek ułożyć na dnie (dwie kulki na szerokość, cztery na długość)
Pozostałe 8 kulek ułożyć na tych dolnych, tak alby powstały dwie warstwy ciasta.
Zrobić kruszonkę.
Zagnieść składniki na kruszonkę i posypać nią ciasto.
Chleb piec w 180C ok. 25-30 minut.
Po upieczeniu wystudzić.
Uwielbiam te ''chlebkowe'' wypieki! Szklanka ciepłego mleka i jestem w niebie :)
OdpowiedzUsuńMasełko i kawka i jest super jedzenie.
OdpowiedzUsuńit is nice for it
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto, bardzo puszyste :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie niczym chałka:) świetny blog, obserwuje:)
OdpowiedzUsuńKokos na maksa - to lubię:-)
OdpowiedzUsuńto musiało być pyszne :) kokos plus jeszcze kruszonka :)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie, nic dziwnego, że ledwo zdążyłaś cyknąć fotki:))
OdpowiedzUsuńTo wygląda tak przepysznie! A jeszcze ten kokos!!!
OdpowiedzUsuńBardzo smaczny i puszysty ,jest mój,robię go!.
OdpowiedzUsuńJest cudowny, pięknie puchaty. Jejku, ależ bym zjadła kawałeczek :)
OdpowiedzUsuńja również mam kokosową obsesję!:)
OdpowiedzUsuńCudowny chlebek! Dla mnie idealny, bo z kokosem! Wygląda jak chałka :)
OdpowiedzUsuńhmmm już czuję jego zapach, zapisuję do zrobienia :)
OdpowiedzUsuń