Nie jestem wielką fanką jagnięciny, ale raz na jakiś czas, robię przyjemność Emkowi i przygotowuję mu tak jak dziś, jagnięcinę w różnym wydaniu.
Tym razem, proponuję aromatyczne, kruche kotleciki jagnięce ze świeżą miętą (którą ubóstwiam i pakuję do wszystkiego;)), tymiankiem i rozmarynem.
Ponoć całość smakuje wybornie, mnie trudno to jednak stwierdzić, bo smakoszem tego rodzaju mięsa nie jestem.
Jednakże, tym którzy lubią jagnięcinę, szczerze polecam:)
To będzie dobry wybór.
Składniki (2 osoby):
- 4 kotleciki jagnięce
- 3-4 łyżki oleju
- 1 łyżka suszonego rozmarynu
- 1 łyżka suszonego tymianku
- garść świeżej mięty
- 1-2 ząbki czosnku
- sól + świeżo mielony pieprz do smaku
Olej wymieszać z rozmarynem, tymiankiem, posiekaną miętą, przetartym czosnkiem, solą i pieprzem.
Powstałą marynatą nasmarować lekko rozbite kotleciki.
Odstawić do lodówki na co najmniej 1 godzinę.
Kotlety smażyć z każdej strony po 4 minuty.
Podajemy np. z ziemniakami lub tak jak ja dufinkami.
typowy męski obiad:)
OdpowiedzUsuńz tym się muszę z tobą zgodzić;)
UsuńPyszna propozycja!
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie dania:)
OdpowiedzUsuńAle kuszące! I te dufinki! Ojej!
OdpowiedzUsuńTakich kotletów nigdy nie jadłam. Chętnie bym spróbowała, wyglądają bosko!
OdpowiedzUsuńwarto spróbować, mam nadzieję, że posmakują:)
UsuńJagnięcina to nie moje klimaty, ale te zarumienione ziemniaczki - to ja chętnie:)
OdpowiedzUsuńno właśnie, ja też wybieram duffiny:D:D:D
UsuńAntenka, nie wiesz co tracisz. Przyzwyczajaj się :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
upsssss tym razem chyba siła wyższa.. nie dam rady:D
UsuńMój Mąż też byłby zachwycony. Kiedyś zrobię. Pysznie wygląda. A te kuleczki dufinki świetnie dekorują całość :)
OdpowiedzUsuńto obiad w sam raz dla mojego męża:))
OdpowiedzUsuńAntenko, i dla nas przyjemność zrobiłaś:-)
OdpowiedzUsuńnice reciepe, i like the update
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na niedzielny obiad :-)
OdpowiedzUsuń