Te trufle stały się hitem w naszym domu.
Zniknęły tak szybko, że mało brakowało, a nie zdążyłabym ich uwiecznić na zdjęciach;)
Pyszne, rozpływające się w ustach, mleczne trufle o intensywnym, cytrynowym smaku, oblane grubą warstwą czekolady.
To jest to!:)
Za pyszna inspirację dziękuję Elexis.
Składniki (ok.20 sztuk):
- 250 g serka mascarpone
- skórka otarta z dwóch cytryn
- sok wyciśnięty z jednej cytryny
- 1 szklanka mleka w proszku
- 200 g białej czekolady
- 200g ciemnej, gorzkiej czekolady do polania
Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej.
Cytryny zetrzeć na tarce na małych oczkach.
Z jednej cytryny wycisnąć sok.
Mascarpone połączyć z rozpuszczoną czekoladą, sokiem z cytryny, skórką i mlekiem w
proszku.
Przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na 2-3 godziny.
Gotową masę włożyć do lodówki na 2-3 godziny.
Po tym czasie, formować kulki i obtaczać je w rozpuszczonej ciemnej czekoladzie.
Gotowe trufle włożyć do lodówki.
Pysznie wyglądają ina pewno tak smakują.
OdpowiedzUsuńMniam, bosko wyglądają :)
OdpowiedzUsuńKusisz :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSkoro polecasz - chętnie wypróbuję przepis:)
OdpowiedzUsuńJak ładnie wyglądają, jakby prosto z najlepszej cukierni!
OdpowiedzUsuńPiękne! Widziałam je u Elexis, też mam w planach :))
OdpowiedzUsuńPoproszę kilka tych słodkich maleństw :)
OdpowiedzUsuńRobiłam je na święta i nie wiem..jakoś mnie nie powaliły...Były smaczne, ale nie skradły mojego serca :)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowite te trufelki, takich jeszcze nie robiłam:)
OdpowiedzUsuńach to wnętrze! aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńAleż pięknie wyglądają te trufle :)
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że ta skóra z cytryny zrobiła cuda w tych truflach :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
Tapenda
O mama ślinaaa mi uciekła :D
OdpowiedzUsuńdaj mi trochę proszę!!!!!
OdpowiedzUsuń