Taka jest właśnie Stefanka - szybka, prosta do zrobienia, mocno czekoladowa i bardzo smakowita.
Składniki:
- 1 paczka krakersów (solonych)
- 0.5 kostki masła
- 1l mleka
- 3/4 szklanki cukru
- 1 szklanka kaszy manny
- 3 łyżki kakao
- 100g gorzkiej czekolady
- 1 łyżka masła
- płatki migdałów/kokos do posypania
Masło, mleko, cukier,mannę i kakao rozpuścić w rondelku.
Podgrzewać na gazie do momentu stężenia masy.
Blachę (u mnie keksówka) wyłożyć papierem do pieczenia.
Na dnie rozłożyć warstwę krakersów.
Na krakersy wylać połowę masy.
Na niej ułożyć drugą warstwę krakersów.
Na krakersy wylać pozostałą część masy.
Przykryć krakersami.
Czekoladę rozpuścić z łyżką masła w kąpieli wodnej.
Ciasto polać czekoladą i posypać migdałami/kokosem.
Włożyć na kilka godzin do lodówki by masa stężała.
ja też lubię dodawać kaszkę manną :) takie ciacha fajnie smakują, tylko szkoda, że trzeba czekać na stężenie, jak ślinka cieknie po brodzie ;))
OdpowiedzUsuńi w tym tkwi problem;)
Usuńale może, to i lepiej, bo inaczej ciasto za szybko by zniknęło;)
O, Stefanka w czekoladowym wydaniu. Fajnie. Ja zazwyczaj jem klasyczną:)
OdpowiedzUsuńpewnie różnią się smakiem:)
UsuńWygląda pysznie. Jeszcze nie jadłam stefanki.
OdpowiedzUsuńpolecam, jest pyszna:)
Usuńpyszna musiała byc;-) takie ciacha zawsze kuszą;-)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam takie ciacha i ciągle z nimi kombinuję:D
UsuńRzeczywiście bardzo smakowita!
OdpowiedzUsuńco prawda, to prawda:)
UsuńBardzo kusząca ta Twoja stefanka :)
OdpowiedzUsuńdziękuję i polecam:)
UsuńWpraszam się na kawałek :-)
OdpowiedzUsuńzapraszam:)
UsuńNormalnie głodna się zrobiłam...;-)
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod komentarzem Marzeny:)
Usuńhahaha :D:D:D
Usuńoj wieki takiej nie jadłam!
OdpowiedzUsuńczas przypomnieć sobie jej smak:)
Usuńtak też smakuje;)
OdpowiedzUsuńOooooooo! Mam w domu dwa ciasta, a na widok Twojej stefanki ślinka cieknie mi do samej podłogi. Wygląda fantastycznie!
OdpowiedzUsuńStefanki na zimno jeszcze nie widziałam, ciekawe :D
OdpowiedzUsuńO stefance slyszalam juz wiele razy, ale nigdy nie jadlam:( bez pieczenia i do tego ekspresowa - zdecydowanie do mnie przemawia!:)
OdpowiedzUsuńCiasto musiało smakować wybornie:) wygląda wyśmienicie:)
OdpowiedzUsuńoch jak ja lubię takie ciasta ;))
OdpowiedzUsuńchyba by mi zasmakowało :)
OdpowiedzUsuńKażde zdjęcie woła do mnie - zjedz mnie!
OdpowiedzUsuńRety, dawno już nie robiłam tego ciasta, ale zawsze mi bardzo smakowało:)
OdpowiedzUsuńa ja tego ciasta nigdy nie jadłam. zachęcają mnie te słone krakersy. i nazwa sympatyczna :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! Chętnie bym spróbowała!
OdpowiedzUsuń