wtorek, 18 grudnia 2012

Wigilijne pierogi z kapustą i grzybami




Pierogi z kapustą i grzybami są drugą potrawą za barszczem z uszkami, na którą zawsze czekam w Wigilię.

Choć od jedzenia stół się ugina, nie ma możliwości żeby nie wsunąć choć kilku takich  pierożków.

Dla mnie w Wigilię mógłby istnieć tylko barszczyk i tylko pierożki z kapustą i grzybami. 
Moje podniebienie oszalałoby z radości;)

Składniki:

ciasto na pierogi (ok. 60 sztuk)
  • 300g mąki
  • 3/4 szklanki bardzo ciepłej wody
  • 2-3 łyżki oleju
  • płaska łyżeczka soli
farsz
  • 300g kapusty kiszonej (najlepiej takiej bez dodatku octu)
  • 200g mrożonych borowików 
  • 1 cebula
  • sól, pieprz
  • łyżka masła
  • 2 liście laurowe
  • 3 ziela angielskie
  • olej do podsmażenia
Cebulę obrać i posiekać.
Grzyby drobno pokroić.
Cebulę wraz z grzybami podsmażyć na niewielkiej ilości oleju.
Kapustę drobno pokroić, dodać do cebuli i grzybów.
Podlać wodą.
Dodać liście laurowe, ziele angielskie, sól i łyżkę masła.
Dusić do miękkości ok 30 minut.
Pod koniec duszenia dopieprzyć do smaku.
Gotowy farsz wystudzić.
Ciasto na pierogi zagnieść, cienko rozwałkować.
Przy pomocy szklanki wykrawać kółka.
Nakładać farsz i zlepiać brzegi pierogów.
Gotować w osolonej wodzie z niewielką ilością oleju ok. 3 minut od wypłynięcia pierogów na powierzchnię.
Podawać z wody, lub podsmażone.







Wonderful dream! Nakarm Zamrażarkę

29 komentarzy:

  1. uwielbiam pierogi! Super Ci wyszły:) dla mnie pierogi to podstawa Wigilii, pycha! nie mogę się już doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Najprzyjemniejszy teraz czas na takie pierożki:-) Widzę, że dodajesz świeże borowiki ( tzn. mrożone), ja zazwyczaj suszone podgrzybki. Pewnie zapach był niesamowity:-)?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja miałam w lodówce mrożone borowiki, ale nie użyłam wolałam suszone. Twoje pierożki są również super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja je uwielbiam! Wyglądają przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie znam nikogo kto by pogardził takimi pierożkami:D

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. roboty nie zazdroszczę;)ale efekt jest tego wart:D

      Usuń
  6. mniaaaam! marzę już o takich :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak apetycznie. Na szczęście święta tuż tuż :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie robię pierogów bo brak mi cierpliwości, chętnie bym się więc poczęstowała Twoimi :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie też brak cierpliwości, ale raz na jakiś czas się zmuszam;)

      Usuń
  9. I ja je uwielbiam. :)
    U mnie też będą, zrobiłam dziś farsz.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. W sobotę " zakaszę" rękawy i też się za nie zabiorę, pycha:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przynajmniej ja jestem już po brudnej robocie;)

      Usuń
  11. Już nie mogę doczekać się wigilii, ściągam przepis na mój stół świąteczny:)

    OdpowiedzUsuń
  12. u mnie są numerem jeden :) już nie mogę się doczekać weekendu i ich przygotować, bo przecież najlepsze jest podjadanie farszu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha u mnie też się bili o ostatnią łyżkę farszu;)

      Usuń
  13. wszystko ok, ale do wigilijnych musza być suszone grzyby!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a skąd jest jakiś mus?
      co kto woli:) ja wolę takie.. świeże

      Usuń
  14. Baaardzo mi pomogłaś tymi świątecznymi przepisami! :-)
    Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń